..:: ELIXIR | Gry Fabularne(RPG) | Gry Komputerowe(cRPG) | Fantastyka | Forum | Twoje Menu Ustawienia
   » Ogólne

   » Dla Gracza

   » Dla MG

   Szukaj
>NASZE STRONY
 MAIN
:: Strona Główna
:: Forum
:: Chat
:: Blogi

 GRY FABULARNE
:: Almanach RPG
:: Neuroshima
:: Hard HEX
:: Monastyr
:: Warhammer
:: Wampir
:: D&D
:: Cyberpunk2020
:: Earthdawn
:: Starwars
:: Arkona

 GRY cRPG
:: NWN
:: Baldurs Gate
:: Torment
:: Morrowind
:: Diablo

 FANTASTYKA
:: Literatura
:: Tolkien
:: Manga & Anime
:: Galeria

 PROJEKTY
:: Elcards
:: Chicago

   Statystyki
mieszkańcy online:

wędrowców: 0

Nordia



Na pierwszy rzut oka podręcznik zapowiada się dobrze. Opisuje w końcu krainę o niezwykłym potencjale. Nad wyraz tajemniczą, wypełnioną ludźmi niezwykłymi, jeśli Nordów za ludzi uznać. Jest to pierwszy dodatek z prawdziwego zdarzenia. Z siedziby portalu wypływały o nim nieregularnie echa brzmiące niczym wychodzące z jaskini Alladyna. Miało być przepięknie, klimatycznie, nietuzinkowo... Cóż nietuzinkowo było.
Grafikę z okładki wydania w miękkiej oprawie można poznać z daleka jako ilustrację Nordii z podręcznika głównego. Papier może nie jest najwyższej jakości, ale zdaje się dostatecznie wytrzymały by przeżyć wielokrotne wertowanie, a to wystarczy. Większość ilustracji stała na wysokim i bardzo wysokim poziomie, stanowiąc klimatyczne tło. Choć nie zawsze, lub wręcz rzadko pasowały do tekstu obok których je umieszczono. Nigdy jednak nie stanęły w rażącej opozycji, jak było choćby w Arkonie. Co do formatu książkowego nie będę się wywnętrzał, bo czy podręcznik jest w A4, czy A3 to nie jest akurat najważniejsze i robiony wokół tego szum uważam za lekką przesadę.
Cena jest w normie. Co prawda z doświadczenia wiem, że taki tekst jaki znajdziemy między okładkami nie pisze się wcale ciężej i wolniej niż książkę. Jednak 48 złotych za miękką oprawę i 250 stron ma swoje uzasadnienie. Dodatki nie sprzedają się jakoś fantastycznie, więc nie można liczyć, że wysiłek zwróci się w ilości egzemplarzy spływających ze sklepowych półek. Chyba zresztą wszyscy przyzwyczailiśmy się do tego, że podręczniki kosztują trochę drożej od zwykła literatura.
Co zaś się tyczy najważniejszego, czyli treści, to oceniłbym ją jako bardzo dobrą, gdyby nie parę niesamowicie irytujących szczegółów. Po kolei jednak. W dodatku znajdziemy możliwość wcielenia się w przedstawicieli arcyksiążęcych rodów. Każdy z nich posiada jedną cechę, którą można wziąć zamiast tej z pochodzenia. Większość jest naprawdę mocnych, ale nie ma plusów bez minusów. Tutaj płacimy przekleństwem, które wśród Nordów tak czystej krwi jest dobrze widoczne. Losujemy je jak neuroshimową chorobę, przy czym jest szansa by wyjść bez niego wyrzucając 16 i wyżej. Niektóre cechy zdają mi się tutaj za słabe, jak brak przekleństwa, czy pierścienie na kontakty, zwłaszcza w zestawieniu z czterema PP na początku walki.
Poza tym pojawiły się trzy charakterystyczne dla Nordii nowe profesje. Rozjemca z wojskowych, Badacz Katedr z duchownych i Wynalazca z dworzan. O ile dwie ostatnie pasują idealnie, to pierwsza zdaje się zrobiona sztucznie, tylko dla równowagi. Wszystkie są tu wyraźnie silniejsze od standardowych, ale cóż, w końcu to Nordowie.
Największą część podręcznika stanowi opis prowincji. Zostały one naszkicowane by mieć rozeznanie w ich charakterystyce, a następnie dodano opisy największych miast i ciekawszych miejsc. Wszystko to poprzeplatano najróżniejszymi, szczegółowymi smaczkami, jak napomknięcia o plotkach, czy specyficznych postaciach zamieszkujących dane miasto. Przy okazji każdego terytorium mamy do czynienia z szerszym przedstawieniem rodu tam rządzącego. Zresztą zważywszy jak władcy i ich ziemie są związani zdaje się to zabiegiem oczywistym.
Również sporo miejsca poświęcono organizacjom, które okazują się być w Nordii niemal odpowiednikami partii politycznych. Daje to całkiem porządne rozeznanie w złożonej polityce wewnętrznej.
Brakuje mi tu odrobinę dokładniejszego naszkicowania postaci szlachty będącej przecież tak w podstawce tajemniczą. Przydałoby się parę rad dla osób chcących odgrywać postać o takim pochodzeniu. W zamian dostajemy cztery strony, gdzie wspomniano o największych pasjach, rodzinie, wychowaniu i stosunku do śmierci. Jest to już coś, ale jak dla mnie stanowczo za mało, lub inaczej mówiąc nie dość konkretnie. Nie wiadomo przykładowo nic o etykiecie, czy jako takiej kulturze kraju przeraźliwie zamkniętego, a przecież to zapewne rzuciłoby się w oczy szlachcie Dominium przy spotkaniu z Nordem. Problem pogłębia to, że nawet wśród tych zapisków, które dostajemy można znaleźć parę niezgodności.
Z przyjemnych akcentów znajdziemy w dodatku kalendarium wydarzeń, mapki i pewien zarys technologicznego zaawansowania kraju. Doprawiony opisem ciemności występującej wśród Milczących gór. Wszystko to spisane lekko stylizowanym językiem charakterystycznym dla systemu, który nadal nie traci nic na komunikatywności. Po pewnym czasie zaczyna się widzieć pewne schematy konstrukcji wypowiedzi, ale nie powinno to raczej razić.
Czemu więc z czystym sumieniem nie wystawię temu dodatkowi dobrej noty? Po pierwsze przez mechanikę, albo dokładniej jej brak. Jakieś jaskółki pojawiają się przy cechach profesji i pochodzeń. Niestety to wszystko, a zjawisko dotyczy zarówno szczegółów, jak brak bonusu do autorytetu dla arcyksiążąt, po statystyki demonów. Oczywiście wszystko mogę sobie dopisać sam, ale jeśli kupuję dodatek to nie mam ochoty być zmuszany do takich działań. Podejrzewam jednak, że był to pewien zamysł koncepcyjny. Dla mnie błędny, ale jak każda koncepcja pewnie znajdzie swoich zwolenników.
To jednak byłbym ewentualnie w stanie wybaczyć. Znalazł się jednak zgrzyt znacząco dla mnie gorszy. Otóż wśród felietonów jednego z twórców wyraźnie czytamy, że to, lub tamto się nie zmieściło. W tym tak oczywiste opisy posesji typowych dla szlachty regionu. W sercu Milczących gór nie ma przecież właścicieli niekończących się pól uprawnych, a częściej spotka się przemysłowców. Nie starczyło miejsca na specyficzny ekwipunek w kraju wyprzedzającym sąsiadów o niemal 200 lat rozwoju technicznego. Zabrakło nawet profesji magicznej dla ludzi związanych z magią jak nikt w Dominium. Brak jej dziwił w podręczniku głównym, tu zaś niemal krzyczy. Poskracano podobno z braku miejsca co się da. Szczerze mówiąc trudno w to uwierzyć patrząc na sporą czcionkę, jaką zadrukowano stronnice. No bo w końcu co narzuca limit stron? Drukarnia protestowała? Jeśli chodzi o cenę, to dopłaciłbym parę złotych za stronę czy dwie z wyżej wymienionymi rzeczami. A nawet i więcej za kolejną setkę stron, jeśli byłyby faktycznie tak zapełnione jak można by podejrzewać czytając żale twórcy. Jeśli jednak nie to jest powodem to co? Odpowiedź znajdziemy w tymże samym felietonie. Spora część tych materiałów trafi na stronę i... do pisma Portalu "Gwiezdny Pirat". Ja w tym momencie poczułem się wydmuchany niczym wydmuszka na Wielkanoc. W końcu jak można ten dodatek nazwać jeśli nie półproduktem, gdzie żeby mieć pełen ogląd kraju trzeba jeszcze kupować gazetkę. Nie chodzi mi nawet, że nie mogę odżałować paru informacji, ale takie podejście do klienta uważam za co najmniej niestosowne.
Kończąc recenzję muszę powiedzieć, że nie żałuję zakupu, choć przy zwolenniku horacjańskiego "Nil desperandum" nie ma to chyba tak silnego wydźwięku. Jeśli chodzi o pytanie najważniejsze, czyli czy polecam ten zakup innym, odpowiem że tak. Dodatek zawiera naprawdę sporo dobrze podanych materiałów i stanowi szeroką bramę do interesującej krainy. Moje sumienie nie pozostałoby jednak czyste, gdybym powiedział to, co chciałem na początku po przewertowaniu podręcznika, czyli: "Pędźcie do sklepu, zanim wam wykupią nakład." A szkoda.

Podsumowanie:
+ Duża ilość materiałów o prowincjach
+ Dobrze się czyta
+ Wielość smaczków
+ Nowe elementy do tworzenia postaci
- Brak mechaniki
- Nie wystarczający opis Nordów
- Brak profesji magicznej
- Brak ekwipunku
- Brak posiadłości
- Podejście do klienta


Driden Wornegon.
komentarz[18] |

Komentarze do "Nordia"



Musisz być zalogowany aby móc oceniać.


© 2000-2007 Elixir. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Designed by Corwin Visual
Engine by Khazis Khull based on jPortal
Polecamy: przeglądarke Firefox. wlepa.pl


   Sonda
   Czego więcej pragniecie szlachetni Karianie?
Artykułów, feliotonów...
Lokacji
Postaci
Profesji
Musisz być zalogowany aby móc głosować.

   Top 10
   Atlas map Dom...
   Conrad
   Wbrew Regułom...
   Do broni!
   Rancor
   Ostatnia Wspó...
   Gospodarz
   Nordia
   Badania nauko...
   (Nie)Umarły o...

   ShoutBox
Strona wygenerowana w 0.058061 sek. pg: